Kiedy zapytam was czy pamiętacie ostatnie zwycięstwo McLarena, przyjdą wam pewnie do głowy ostatnie zwycięstwa Lewisa Hamiltona czy Jensona Buttona z 2012 roku. Otóż nie. Ostatnie zwycięstwo kierowcy Brytyjskiego zespołu mogliśmy oglądać 10 października 2017 roku, kiedy to odbyły się półfinały F1 eSpotr Series. Tak, tak Formuła 1 pod skrzydłami nowych władz wkroczyła w świat eSportu.
Kwalifikacje , które zapewniły awans czterdziestu najlepszym zawodnikom wirtualnych wyścigów, rozpoczęły się w dniu premiery gry, czyli 25 sierpnia i potrwały do końca września. W tej czterdziestce znalazł się także i polski zawodnik, Patryk Krutyj. Pierwsze zmagania
kierowców na wirtualnym torze Silverstone, z komentarzem, mogliśmy podziwiać na oficjalnym fanpage Formuły 1 10 października. Wyścigi na żywo oglądało średnio ok osiem tysięcy widzów, a do tej pory powtórki wyświetliło ponad milion odwiedzających fanpage. Każdy z czterech wyścigów półfinałowych liczył sobie trzynaście okrążeni. Kierowcy mieli do zaliczenia oczywiście obowiązkowy pit stop. Walka była bardzo zacięta i bezpośrednia. Kierowcy walczyli ze sobą bardzo ostro, bez znaczenia jakim samochodem dysponują. Tu liczył się kierowca a nie samochód. Efekt… zwycięstwo dla McLarena i po dwa podia dla Saubera i Toro Rosso. ŚwietnąKwalifikacje , które zapewniły awans czterdziestu najlepszym zawodnikom wirtualnych wyścigów, rozpoczęły się w dniu premiery gry, czyli 25 sierpnia i potrwały do końca września. W tej czterdziestce znalazł się także i polski zawodnik, Patryk Krutyj. Pierwsze zmagania
jazdą popisał się także Polski zawodnik zajmując trzecie miejsce na dziesięciu kierowców w swojej grupie. Do finału, który odbędzie się w dniach 24 i 25 listopada, podczas ostatniego GP sezonu w Abu Zabi, zakwalifikowało się dwudziestu najlepszych zawodników (po pięciu z każdej grupy). Wśród nich znalazł się oczywiście i nasz rodzynek, który pokazał moc w ciężkich deszczowych warunkach. Za Patryka trzymam kciuki, tak samo jak za powodzenie całego programu F1 eSport Series, który jest niewątpliwie ciekawym dodatkiem do prawdziwego świata Formuły 1.
Komentarze
Prześlij komentarz